Nastały czasy, gdzie dostępność drukarek 3d jest powszechna, a producenci dostarczają nam kolejne, nowsze modele prawie z taką częstotliwością co producenci smartfonów. Popularyzację drukarek 3d zawdzięczamy między innymi dzięki ogromnemu napływowi tanich drukarek od chińskich producentów. Niższe ceny przekonują kolejne grupy zawodowe do inwestowania w drukarki 3d w swojej pracy. Nie inaczej jest w technice stomatologicznej. Po boomie na frezowanie CAD CAM, który nota bene nadal trwa, przychodzi boom na drukowanie modeli.
Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że różne drukarki 3D wymagają różnych żywic. Wszystko zależy od technologii druku oraz od producenta. W protetyce najczęściej używa się drukarek 3d w dwóch technologiach :
Drugą sprawą są sami producenci, którzy czasem narzucają jakich firm żywic używać do swoich drukarek, a niejednokrotnie ich drukarki dostosowane są jedynie do żywic, które sami produkują. Co z jednej strony daje im ciągły dochód ze sprzedaży materiałów, ale również pozwala z dużym prawdopodobieństwem ustalić wszelkie właściwości wydrukowanej pracy. Zaletą takiej formy drukowania jest też prostota obsługi, gdyż użytkownik praktycznie nie musi wprowadzać parametrów drukowania. Takie rozwiązania istnieją najczęściej przy wysokiej klasy i bardzo drogich drukarkach z równie drogimi żywicami.
Jeśli jednak producent daje nam pełną możliwość korzystania z żywic w technologii naszej drukarki to możemy eksperymentować i dobierać żywice zależnie od jakości jakiej oczekujemy oraz naszych możliwości finansowych. W dzisiejszych czasach jest to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż rynek drukarek 3d i żywic rozwija się niesamowicie szybko, co za tym idzie coraz łatwiej i taniej dostaniemy lepszy sprzęt i materiały. Dobre żywice do druku modeli protetycznych jeszcze niedawno kosztowały dużo ponad tysiąc złotych. Dziś dzięki żywicom Phrozen jesteśmy w stanie drukować w niesamowitej jakości za połowę tej ceny.